Zgodnie z zaleceniami specjalistów, każdy z nas powinien w ciągu doby wypijać 2,5-3 litry wody. Ja od zawsze mam z tym spory problem i zdarza mi się wypijać jej mniej, choć walczę ze swoim zapominaniem i próbuję pić szklankę wody, gdy tylko sobie o tym przypomnę.
Czy picie wody jest drogie? I dlaczego kwestia kupowania wody w butelkach albo filtrowania kranówki są warte rozważenia pod kątem odgracania i minimalizmu? Policzmy! Nie kupuję wody w butelkach od lat i przyznam szczerze, że nie miałam pojęcia ile obecnie kosztuje 1,5 litrowa butelka wody. Dlaczego akurat taka? Bo takie kupuje się często ze względu na chociażby wygodę, choć oczywiście taniej byłoby kupić 5-litrowy baniak.
Załóżmy, że 1,5-litrowa butelka wody niegazowanej kosztuje 1,2 zł. Wiem, może być taniej, ale może też być znacznie drożej. Przyjmijmy te 1,2 zł za sztukę.
Dziennie każdy dorosły człowiek powinien wypić około 2 butelki. Koszt? 2,4 zł dziennie na osobę. W miesiącu mamy 30 dni = 60 butelek (przy założeniu, że wodę wykorzystujemy tylko do picia, a nie do robienia kawy, herbaty i gotowania). Jak łatwo policzyć to razem 72 złote miesięcznie na osobę za 90 litrów wody w butelkach. W roku zużylibyśmy 720 butelek o pojemności 1,5 litra. Zapłacilibyśmy za nie 864 złote.
Ile kosztuje nas kranówka filtrowana w dzbanku? Koszt samej wody to marginalna sprawa. W Poznaniu m3 wody (1000 litrów) kosztuje obecnie około 5 złotych. Nawet jeśli policzymy z kosztem ścieków, wyjdzie około 10 złotych za m3. 90 litrów to więc mniej niż złotówka. Miesięcznie. Istotny jest więc koszt dzbanka i filtrów.
Najpopularniejsze na rynku w Polsce są obecnie trzy firmy produkujące dzbanki filtrujące wodę: Brita, Dafi i Aquaphor. Wzięłam pod uwagę zestaw dzbanek + trzy filtry (każdy wystarczy na około miesiąc – może przefiltrować nawet do 200 litrów wody, więc spokojnie wystarczy nie tylko dla jednej osoby, ale dla całej rodziny!).
Pierwsze lepsze aukcje na Allegro (koszt z przesyłką):
Dzbanek Aquaphor + trzy filtry = 53 złote
Dzbanek Brita + trzy filtry = 90 złotych
Dzbanek Dafi + trzy filtry = 53 złote
Powiedzmy, że decydujemy się na zakup dzbanka z filtrami za 53 złote. Mamy filtry na 3 miesiące. Doliczając złotówkę miesięcznie na wodę z kranu, daje nam to 18,6 zł miesięcznie przez pierwsze trzy miesiące użytkowania. Później dokupujemy filtry. 12 filtrów Aquaphor (na rok) z przesyłką kosztuje około 115 złotych. Wychodzi około 9,5 zł miesięcznie. Cena wody spada nam więc do około 10 złotych miesięcznie i napiszę to raz jeszcze – filtrowanej wody z dzbanka wystarczy nie dla jednej osoby dorosłej, a spokojnie dla 3-osobowej rodziny.
Przy filtrowaniu wody rocznie dla całej rodziny wydajemy na nią około 150 złotych. Kupując butelki dla jednej dorosłej osoby wydajemy na nie prawie 900 złotych! Dla jednej osoby! Ale nie zachęcam do picia wody filtrowanej tylko ze względu na oszczędności. Korzyści jest zdecydowanie więcej.
- Oszczędzamy środowisku plastikowych śmieci.
- Oszczędzamy naszemu kręgosłupowi dźwigania ciężkich butelek.
- Oszczędzamy miejsce do przechowywania. Nie ma butelek = więcej miejsca w kuchni / spiżarni.
- Oszczędzamy pieniądze – co wybrzmiało już wcześniej.
Jeszcze jedno. Wiem, że są miejsca w Polsce, w których można pić wodę prosto z kranów. Ba! Podobno tak jest nawet w Poznaniu! Ale sprzęty typu czajnik i ekspres do kawy są mi bardzo wdzięczne za to, że jednak są zalewane filtrowaną wodą. Jeśli używasz kranówki bez filtrowania – lepiej być po prostu nie może!