Jest i on. Witam na blogu Porządnickiej! To drugi blog, który prowadzę w moim życiu (no może trzeci, ale tego pierwszego nie liczę, bo to było w liceum, gdy pojęcie „bloga” dopiero zaczynało pojawiać się w sieci i pisałam tam bzdety, których dziś na pewno bym się wstydziła). Poprzedni blog powstał, by dokumentować naszą wyprawę do Stanów Zjednoczonych i cieszył się sporym zainteresowaniem wśród rodziny oraz znajomych, więc może z tym pisaniem nie jest u mnie tak źle. Jak na dziennikarkę przystało 😉 Może kiedyś wrócę tu do tego amerykańskiego bloga, bo pisanie go w formie relacji z wakacji sprawiało mi ogromną przyjemność 🙂
Ale na blogu Porządnickiej nie będzie o podróżach. Przynajmniej na początku (kto to wie, co się stanie, gdy już mój blog będzie hulać w internetach, mieć tysiące unikalnych użytkowników i jeszcze więcej odsłon!). Blog powstaje, by dzielić się radami, inspiracjami, czasem porażkami związanymi głównie z odgracaniem, porządkowaniem, ale i życiem.
Nie lubię lać wody, nie będzie więc pustych frazesów. Ma być konkret. A chcę pisać o sprzątaniu, pomysłach na dobrą organizację w domu i różnych sferach życia, trochę o zakupach i sposobach na to, by nie utknąć w gąszczu sklepowych alejek, zahaczę pewnie o macierzyństwo, bo to od ponad 2 lat nie przestaje mnie zaskakiwać. Podsunę kilka pomysłów na moim zdaniem ciekawe prezenty, może też zabawię się w DIY i majsterkowanie. Nie ogranicza mnie NIC i NIKT, a to jest w tym najpiękniejsze! Jedno jest pewne, nie będzie tu o piłce nożnej, boksie i żużlu 😉
No to zaczynamy! Witaj w moim świecie!