Temat rzeka. Otwierasz szafę lub komodę i patrzą na Ciebie ręczniki? Te małe, średnie, większe i jeszcze większe? Szare, różowe, zielone, granatowe. Jedne w kwiatki, drugie w kratkę, a trzecie bez wzoru? O, ten ma dziurkę, ten rozpruł się prze metce, a tamten pamięta czasy prababci Józi!
Zanim ruszycie do swoich składzików ręczników i zaczniecie je liczyć, odróbmy najpierw pracę domową i policzmy. No to ile ręczników potrzebuje człowiek, by żyć higienicznie?
Najpierw wersja idealna, czyli taka, w której każdy domownik ma osobne ręczniki do: twarzy, rąk, włosów i reszty ciała. To już 4 ręczniki na głowę. Do tego dochodzą dodatkowe komplety, bo jeden to za mało. Policzmy więc podwójnie – 8 ręczników na głowę. Wypadałoby mieć ręcznik na plażę. Co najmniej 1 na głowę. Dwa komplety mały + duży ręcznik dla gości. Jeśli chodzisz na siłownię – co najmniej 1 ręcznik na siłownię na głowę. Jeśli dobrze liczę, a matma nigdy nie była moją mocną stroną, przy 3-osobowej rodzinie mamy 34 ręczniki (!!!).
Teraz wersja mniej idealna, czyli taka, z jaką mamy do czynienia w większości polskich domów. Każdy domownik ma:
– 2 duże ręczniki kąpielowe
– 1 mały ręcznik
– 1 ręcznik plażowy
– 1 ręcznik na siłownię (jeśli chodzi).
To daje 5 ręczników na głowę. Dla gości warto przygotować 2 komplety mały + duży ręcznik. Doliczmy też dodatkowe 2 ręczniki do rąk. Łącznie to 21 ręczników przy 3-osobowej rodzinie.
Zanim ruszysz na podbój własnej szafy z ręcznikami, kilka uwag. Jeśli okaże się, że masz za dużo ręczników, nie wpadaj w panikę. Masz z czego wybierać. Przejrzyj dokładnie swoje zbiory i pozbądź się tych najbardziej zużytych. Jeśli okaże się, że masz za mało ręczników, nie leć do sklepu, by kupić kolejne. Skoro masz ich mało i ci wystarczą, nie masz czym się przejmować. Jest dobrze. Co jeśli po selekcji uznasz, że warto jednak kupić kilka nowych ręczników, bo te stare są w fatalnym stanie? Polecam zrobienie zakupów w miejscu, w którym wiesz, że będziesz mogła dokupić kolejne takie same ręczniki. Choćby IKEA jest tu dobrym rozwiązaniem.
To jak, ile ręczników macie?