Salon to serce domu. Tu spędza się najwięcej czasu (gdy nie śpimy 😉 ). Tu rodzina może przebywać we wspólnym towarzystwie i tu powinna panować atmosfera, która zachęci do odpoczynku, ulubionych aktywności, a czasem do szaleństwa!
Jak wygląda salon? Myślę, że ilu ludzi, tyle odpowiedzi na to pytanie. W Polsce coraz częściej salon połączony jest z kuchnią (choćby w formie aneksu kuchennego) i jadalnią, przez co spełnia wiele funkcji. Musi się w nim znaleźć miejsce do odpoczynku, a więc wygodna kanapa ze stolikiem kawowym, miejsce do jedzenia – stół i krzesła, telewizor, sprzęt grający, książki. Jeśli nie mamy w domu biura, to tutaj często trzymamy „papiery” i „sentymenty”, które mogą stać się nie lada wyzwaniem przy porządkowaniu.
Na liście porządkowej przygotowanej z myślą o salonie skupiam się tym pomieszczeniu w szerszym wymiarze, a tutaj podpowiem Wam jak uporać się z porządkowaniem książek i magazynów, które potrafią konkretnie zagracić przestrzeń.
Jak uporządkować książki i magazyny?
- Tak jak przy każdym odgracaniu: trzeba zebrać w jednym miejscu wszystkie książki, które posiadamy.
- Musimy pozbyć się tych książek, które przeczytaliśmy do połowy, lub których wcale nie ruszyliśmy. Można je sprzedać, oddać bliskim lub do biblioteki. Te w fatalnym stanie można po prostu wyrzucić. Zostawiamy tylko te książki, które uwielbiamy i do których lubimy wracać.
- Jeśli lubisz kupować kolorowe magazyny i masz ich zdecydowanie za dużo, przejrzyj je i powycinaj tylko te fragmenty, które są dla ciebie z jakiegoś powodu wartościowe. Włóż wycinki do foliowej koszulki, dzięki czemu będziesz mógł łatwo je przechowywać np. w segregatorze z dokumentami (za jakiś czas przejrzyj te wycinki i gwarantuję, że w przypadku połowy nie będziesz wiedzieć, po co w ogóle je masz).
- Gdy już zostawisz tylko ulubione książki, poustawiaj je, najlepiej pionowo, w wyznaczonym do tego miejscu. Najlepiej kategoriami – np. albumy razem, historyczne razem. Książki kucharskie możesz spokojnie trzymać w kuchni.
Kolejną kategorią przedmiotów, które często zalegają w salonie, są sentymenty. Co to takiego? To wszystkie przedmioty, które przywołują wspomnienia. Mogą to być zdjęcia, części garderoby z dawnych lat, przedmioty, które dostaliśmy w prezencie, dziecięce prace.
Jak się zabrać za porządkowanie sentymentów?
- Jak zwykle zacząć od zebrania sentymentów w jednym miejscu i podzielenia ich na kategorie. Tylko od Was zależy, jakie to będą kategorie: zdjęcia, dziecięce, szkolne, lata młodości itp.
- Musisz zdecydować, czego nie potrzebujesz. Czy warto trzymać wszystkie szkolne świadectwa? Czy potrzebujesz listów od dawnych miłości? Czy rozdarta koszulka z ulubionego festiwalu musi zostać? Jeśli tak – nie ma problemu. To Twoje sentymenty. Staraj się jednak spojrzeć na temat trzeźwo.
- Jeśli już zdecydujesz, co zostawiasz, przygotuj pudełko na swoje sentymenty. Może to być jedno pudełko dla całej rodziny, a może to być kilka pudełek dla każdego z domowników. W moim domu druga opcja sprawdza się świetnie.
- Jak uporządkować prace plastyczne dzieci? Przejrzyj je i podejmij decyzję, które chcesz zostawić. Najlepiej przygotuj teczkę, do której będziesz je wkładać. Możesz też robić zdjęcia prac i przechowywać je w takiej formie.
- Jeśli lubisz zbierać pamiątki z podróży, stwórz album, do którego będziesz wklejać np. bilety wstępów. W ten sposób dużo przyjemniej będzie ci wracać do wspomnień z danego miejsca.
- Na koniec zostaw sobie zdjęcia. Warto porządkować je z innymi członkami rodziny i trzymać je w konkretnym miejscu – albumie lub pudełku. Podpisane i posegregowane według lat. Zostaw tylko te, które sprawiają ci radość.
To jak, bierzemy się do pracy? Pamiętaj o #wyzwanieporządnickiej na IG! TUTAJ znajdziesz listę porządkową do pobrania.