Plamy: krótki poradnik ratowania sytuacji (ściąga do pobrania)

6 października 2020

Pamiętaj, tu liczy się czas, dlatego bez owijania w bawełnę przechodzimy do rzeczy. Na końcu znajdziesz gotowy do pobrania wykaz porad dla opornych 😉

CZERWONE WINO: niezależnie od tego, czy plama pojawiła się na ubraniu czy na dywanie, musimy jak najszybciej zebrać z niej nadmiar płynu. Można przykryć plamę suchą ściereczką lub gąbką, byle nie pocierać (i nie powiększać przy tym plamy 😉 ). Gdy już zbierzemy nadmiar wina, dbamy o to, by plama była wilgotna. Przykładamy do niej mokrą od wody lub białego wina (!!) gąbkę i delikatnie ją dociskamy. Gdy plama zacznie znikać, możemy ją pokryć pastą z sody oczyszczonej i wody, pilnując przy tym, by pasta pozostawała wilgotna przez kilka godzin. Dywan na koniec warto odkurzyć 😉

KREW: w przypadku świeżej plamy najlepiej zaplamioną tkaninę zalać zimną wodą. Ciepła sprawiłaby, że plama się utrwali. Do zaprania plamy wystarczą płyn do mycia naczyń lub mydło. Zapierać trzeba do skutku. Na koniec pierzemy tkaninę, najlepiej w niskiej temperaturze.

CZEKOLADA: przyda się żółtko jajka! Można je wymieszać z gliceryną i pokryć taką papką plamę. Inny sposób to moczenie zabrudzonego ubrania w… ciepłym mleku, które świetnie rozpuszcza tłuszcz zawarty w czekoladzie. Po takiej kąpieli pierzemy tkaninę w wodzie z dodatkiem detergentu. Gdy czekolada „zagości” na dywanie warto poczekać, aż zaschnie. Jej nadmiar zeskrobujemy, a następnie plamę przecieramy delikatnie gąbką moczoną w wodzie z płynem do naczyń.

BŁOTO: tu mamy dużo czasu, pośpiech nie jest wskazany. Plamy z błota powinny zaschnąć. Gdy już to nastąpi, największy brud zeskrobujemy delikatnie, a następnie używamy szczotki, by pozbyć się piasku. Następnie pozostaje pranie z odplamiaczem.

TRAWA: Moczymy zabrudzoną tkaninę w zimnej wodzie. Przyda się lakier do włosów – pryskamy plamę do momentu, aż materiał stanie się twardy. Wtedy używając np. starej szczotki do zębów ścieramy zabrudzenie. Pozostaje wypranie ubrania. Alternatywą jest alkohol, którym możemy polać gąbkę i przykładać ją do plamy. Następnie płuczemy materiał w zimnej wodzie i pierzemy. 

MARCHEWKA: moczymy ubranie w zimnej wodzie i zapieramy plamę szarym mydłem, a następnie zostawiamy ubranie w misce z wodą i mydłem na kilka godzin. Na koniec pierzemy. Jeśli plama jest zaschnięta, warto na początek polać ją wodą utlenioną. W wywabieniu plamy po marchewce może pomóc słońce. Warto więc wystawić wyprane ubranie na słonko, bo promienie UV niszczą beta-karoten występujący w marchewce.

LAKIER DO PAZNOKCI: Opcja dla hardcorowców to użycie zmywacza do paznokci lub acetonu. Moczymy w nim wacik i delikatnie przykładamy do zaplamionego miejsca usuwając lakier. Po takiej terapii konieczne jest wypranie zabrudzonego ubrania w towarzystwie odplamiacza. Opcja dla cierpliwych to poczekanie aż lakier wyschnie. Wtedy możemy spróbować go zeskrobać, a pozostałość plamy wywabić odplamiaczem.

……………………..

Jak wybielić skarpetki, które przestały być białe? Zbierz wszystkie skarpetki w misce lub wiaderku i zalej je przygotowaną mieszkanką wybielającą: litrem ciepłej wody zmieszanej z 2 łyżkami soli i 250 ml soku z cytryny. Jeśli masz więcej skarpetek, musisz zrobić większą porcję 🙂 

TUTAJ znajdziesz Poradnik leniwego odplamiacza do pobrania. To wersja dla opornych 😉