Szafa / garderoba: garść inspiracji przed wielkim porządkowaniem

27 października 2020

Porządkowanie szafy i garderoby to temat tak rozległy, że trudno go zamknąć w jednym wpisie. Na blogu na pewno będę jeszcze wracać do pomysłów na przechowywanie ubrań, ale przed wyzwaniem zebrałam dla Was kilka rad, które powinny trochę ułatwić Wam pracę.

Kilka złotych rad:

  1. Gdy już umieścisz wszystkie ubrania w jednym miejscu, by zorientować się co masz, zacznij od selekcjonowania „gór” – koszulek, bluzek, swetrów. Jeśli masz problem z racjonalnymi argumentami w rozstawaniu się z ciuchami (to nie mój rozmiar, jest stare i zniszczone) to pomyśl, czy dana rzecz daje ci radość, jak zachęca Marie Kondo. Ja należę do tych, którzy jednak stawiają na racjonalne podejście do sprawy, ale wiem, że niektórzy mają inne podejście i być może kwestia radości będzie pomocna.
  2. Wieszaki to coś, co sprawi, że Twoja szafa będzie wyglądać na dobrze zorganizowaną. Jak? Jeśli marzy ci się efekt ładu w wiszącej części szafy, zainwestuj w wieszaki o tym samym kolorze. Natychmiast zobaczysz efekt. Ubrania, które nosisz wieszaj w odwrotnym kierunku (chodzi o ułożenie wieszaka na drążku) niż te, których jeszcze nie miałeś na sobie. W ten sposób po dłuższym okresie czasu zorientujesz się, czy w Twojej szafie są ubrania, których w ogóle nie zakładasz. Co masz z nimi zrobić? Chyba nie muszę wyjaśniać 😉
  3. Jak wieszać ubrania? Kategoriami. Czyli koszule obok koszul, sukienki obok sukienek.
  4. Staniki. Tu zgadzam się absolutnie z Marie Kondo – ta część naszej garderoby powinna mieć specjalne miejsce w szafie. Najlepiej w szufladzie lub pudełku, w którym staniki będą mogły leżeć w rzędzie, bez gniecenia i miętolenia. Stanik zakładamy każdego dnia, jest najbliżej naszego ciała i przez to powinien mieć specjalne miejsce w szafie.
  5. Niech szafa nie będzie smutna! Jeśli masz tradycyjną, otwieraną szafę, naklej na wewnętrznej stronie drzwi zdjęcia, które sprawią, że uśmiechniesz się wybierając ubrania. Podobnie możesz zrobić w garderobie – dodaj do niej trochę życia.
  6. Jeśli wiesz, że masz problem z rozstawaniem się z ubraniami, przygotowując się do odgracania przygotuj sobie dodatkowy worek / karton oznaczony jako „szansa”. Włóż do niego te rzeczy, których z jakiegoś powodu nie chcesz się pozbyć, ale nie jesteś pewny, czy będziesz je nosić. Tutaj jednak nie ma zmiłuj – musisz określić jasny przedział czasowy, w którym ubranie ma szanse na założenie. Jeśli np. przez miesiąc nie zajrzysz do worka / kartonu, oddaj zawartość nawet nie zaglądając do środka. Bo nie potrzebujesz tych przedmiotów!
  7. Selekcję ubrań przeprowadzaj kategoriami. Jakimi? Góry, doły, bielizna, do powieszenia, dodatki (paski, czapki itp.) oraz extra (coś, czego na co dzień nie nosisz, a więc np. stroje kąpielowe, sukienki wieczorowe).
  8. NIE inwestuj w organizery przed odgracaniem! Możesz ich kupić za dużo, a tym samym dodatkowo zagracisz sobie przestrzeń.

Garść inspiracji:

Jak przechowywać torebki? Opcji jest mnóstwo. Jeśli mamy miejsce w szafie, możemy je trzymać na półkach. Jeśli nie mamy – polecam specjalne organizery, które wieszamy w szafie. Mieszczą kilka torebek i są bardzo wygodne (TUTAJ). Kolejna opcja to możliwość powieszenia torebek na specjalnym wieszaku umieszczonym na drzwiach (TUTAJ).

Do przechowywania staników nie potrzebujesz specjalnych pojemników. Wystarczy zwykła szuflada, choć jak widać, na rynku dostępnych jest sporo dedykowanych rozwiązań:

Mało miejsca w wiszącej części szafy? To patent, który pomoże zmieścić w niej więcej ubrań. Taki organizer można kupić choćby TUTAJ

Worki próżniowe polecam szczególnie do przechowywania ubrań sezonowych. Dzięki nim zyskasz w szafie mnóstwo miejsca i będziesz mieć pewność, że ubraniom nic się nie stanie. Zestawy worków z pompkami (nie trzeba wtedy używać odkurzacza) można kupić choćby na Allegro.

A tu coś bardziej zaawansowanego. System do przechowywania na drzwiach i ścianach, który doskonale sprawdzi się w garderobach, ale też niewielkich szafach wnękowych. To system Elfa, który można kupić choćby w Leroy Merlin i dostosować do swoich potrzeb.

To jak, gotowi na czwartek i listę porządkową? 🙂